Alexandrze: Odszedłeś...tak nagle, jak sen złoty..znikając. Przestraszyliśmy Cię?? Szkoda, bo wściekły Brat zaraz sobie poszedł był i można było pogadać. Wiesz, my się z nim spieramy na okrągło...taka tradycja. Wpadaj zawsze około 22. Serdeczności :Elfi